Wielu inwestorów uważa, że kupując tylko akcje płacące regularnie dywidendę można osiągnąć ponadprzeciętne stopy zwrotu. Różne opracowania wskazują na zarobek wyższy o nawet 4 pkt proc rocznie. Ile w tym prawdy?
Przekonanie, że dywidendy są sprawą kluczową, dużo ważniejszą niż księgowe zyski jest tak stare jak teoria inwestowania. W „Theory of Investment Value” z 1938 roku John Burr Williams zamieścił nawet zabawny wierszyk, w którym stary farmer przekonuje do tego poglądu swojego syna. Brzmiało to tak (w moim tłumaczeniu):