Oszczędzanie regularne to wyższe zyski

Często słyszymy, że systematyczne inwestowanie to skuteczna i prosta strategia ograniczania ryzyka. Okazuje się, że inwestując regularnie możemy zarobić, nawet w okresie głębokich spadków na giełdzie.

Rynek akcji w dłuższym terminie najczęściej rośnie. W międzyczasie może jednak doświadczać znaczących wahań. Jeśli zgodzimy się, że kierunek w którym podąży giełda w najbliższych miesiącach jest bardzo trudny lub nawet niemożliwy do przewidzenia, wówczas wniosek jest jeden: nie możemy inwestować wszystkich swoich pieniędzy w akcje w jednym momencie. Ryzykujemy wówczas zakup na szczycie hossy i w efekcie będziemy latami czekać na odrobienie strat.

Jaką zatem strategię przyjąć? Powinniśmy kupować akcje systematycznie za niewielkie kwoty. W rezultacie raz kupimy „na górce” raz „w dołku”. W długiej perspektywie możemy wyjść na tym znacznie lepiej niż próbując przewidzieć trend i wygrać z rynkiem. Ta sztuka często nie udaje się nawet ludziom profesjonalnie zajmującym się grą na giełdzie.

Pokażmy na przykładzie skuteczność działania tej strategii. Załóżmy że 31 października 2007 rozpoczęliśmy systematyczne inwestowanie kwoty 100 złotych miesięcznie w fundusz akcji (dla uproszczenia jego wyniki inwestycyjne pokrywają się z indeksem WIG20). W okresie do 30 września 2010 dokonaliśmy 36 wpłat po 100 zł, a więc zainwestowaliśmy w fundusz 3600 zł. Mimo dramatycznej przeceny jaka miała miejsce na giełdzie, na koniec października 2010, czyli po trzech latach inwestycji, wartość naszego kapitału jest wyższa niż suma wpłat i wynosi 4187 złotych. W ujęciu rocznym daje to zysk 10,05%.

Jesień roku 2007 to szczyt hossy i jednocześnie okres rekordowych wpłat do funduszy inwestycyjnych. Gdybyśmy postąpili tak jak wielu innych inwestorów i zainwestowali wówczas całe 3600 zł w akcje dzisiaj mielibyśmy dzisiaj prawie o 1/3 mniej pieniędzy. Strata w ujęciu rocznym to 11,91%.

Jak widać strategia systematycznego inwestowania może ochronić nasz portfel nawet w czasie globalnego załamania na rynkach akcji. Kluczem do sukcesu jest konsekwencja. Jeśli rozpoczynamy bieg na długi dystans nie możemy się wycofać po 100 metrach. Narzucając sobie odpowiednie tempo (czytaj: odkładając co miesiąc kwotę odpowiednią do naszych finansowych możliwości) spokojnie dotrzemy do mety.

Wealth Solutions