Nikogo nie trzeba przekonywać, że strefa euro znalazła się dziś w kryzysie. Pomysły na jego rozwiązanie wyrastają jak grzyby po deszczu. Przyjrzyjmy się tym najważniejszym z nich i sprawdźmy, czy którykolwiek ma jednocześnie teoretyczne i polityczne szanse na uzdrowienie strefy euro.
Na koniec lipca według EBC dług rządów krajów unii monetarnej wyniósł 6062 miliardy euro. Za 46% tej sumy odpowiadają kraje, których wypłacalność albo poddawana jest w przez rynki w wątpliwość (Włochy, Belgia, Hiszpania), albo już uznawana jest za bardzo mało prawdopodobną (Portugalia, Irlandia) lub wręcz całkowicie wykluczoną (Grecja). Oznacza to, że obligacje opiewające na 2,8 biliona euro, które jeszcze dwa lata temu uznawane były za całkowicie bezpieczne mają trudną do ustalenia wartość.