Na początku kwietnia największym poparciem wyborców cieszyła się PO (30 proc.), drugie miejsce zajęło PiS (25 proc.) – wynika z sondażu TNS Polska.

Do Sejmu weszłyby też: Ruch Palikota (9 proc.) i SLD (7 proc.). Na Wiejskiej zabrakłoby PSL (3 proc.). Poniżej progu wyborczego znalazłyby się również: Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro (4 proc.) oraz Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego(2 proc.).

W porównaniu z marcem wzrost poparcia odnotowały PiS (o 3 pkt. proc.) i SP Zbigniewa Ziobro (o 2 pkt. proc.). Zmniejszyło się natomiast poparcie dla Ruchu Palikota (o 3 pkt. proc.), SLD (o 2 pkt. proc.) oraz dla PSL (o 2 pkt. proc.). Poparcie dla PO praktycznie nie zmieniło się.

Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, to z pewnością wziąłby w nich udział mniej niż co trzeci Polak (29 proc.), a dalsze 33 proc. badanych być może zdecydowałoby się głosować. Jeden na trzech (32 proc.) respondentów nie wziąłby udziału w wyborach, przy czym jeden na pięciu (20 proc.) nie zrobiłby tego na pewno.